Aktualności
October Festival CIC 2* ostatnia szansa na ...
- Szczegóły
- Opublikowano: sobota, 28, październik 2017 10:19
Ostatnie w tym sezonie międzynarodowe zawody wkkw były dla Julii i Gangesa również ostatnią szansą na zdobycie upragnionych kwalifikacji do przyszłorocznych Mistrzostw Europy we Francji. Ale po kolei. Ponieważ od przyszłego sezonu Julia przejdzie do kategorii Młodych Jeźdźców, oznacza to tym samym podniesienie poprzeczki wymagań do poziomu dwóch gwazdek. Stąd nasze starty w zawodach właśnie tej rangi. Pierwsze zawody CIC-2* w Facimiechu (początek wrzesnia) nie były dla nas udane, nie udało się ukończyć krosu niestety.
Pozostała część sezonu startów (raptem wrzesień i październik) właściwie sama się ułożyła, najpierw start na poziomie CIC-1* w finale Pucharu Polski Juniorów (poprzednia relacja), potem ostatnia szansa na CIC-2* podczas Strzegom October Festival w dniach 12-15 października.
Tym razem się udało, chociaż dwie pierwsze próby ujeżdżenie i skoki nie były porywające - tylko 59,8% w ujeżdżeniu i aż 3 zrzutki w próbie skoków (filmy poniżej). Zdobycie kwalifikacji do przyszłorocznych ME było jeszcze ciągle możliwe pod warunkiem czystego krosu z dopuszczalnym spóźnieniem (do 50 sekund). I tak właśnie było, Ganges na krosie prezentował się wyśmienicie jak by chciał powiedzieć, że dzisiaj jest mój dzień ! Kros kończymy bez błędów na przeszkodach z 18-sekundowym spóźnieniem i zdobywamy pierwszą kwalifikację do przyszłorocznych Mistrzostw Europy już w kategorii Młodych Jeźdźców.
Próba ujeżdżenia
Próba skoków przez przeszkody
Kros proszę ogląda od 56 minuty i 20 sekundy do 1:00:20 (Super, absolutely Super !)
Złoto i Srebro - Puchar Polski w wkkw 2017 !
- Szczegóły
- Opublikowano: piątek, 13, październik 2017 12:13
Tak, tak - kolejna fantastyczna wiadomość Karolina i Tores P wygrywają rywalizację w ramach Pucharu Polski w wkkw w grupie Młodzików, a Julia i Ganges zdobywają srebro w grupie Juniorskiej. Fantastyczny akcent kończącego się tegorocznego sezonu startów wkkw.
Karolina zaczęła wspólne starty z Toresem dopiero w marcu tego roku, przesiadając się w niezawodnej Niki Ewita. Opłacało się, ponieważ razem z Toresem zaczęli starty w klasie P (wys. przeszkód do 110cm) z bardzo dobrymi wynikami (raz miejsce pierwsze w Facimiechu i raz miejsce trzecie w Bogusławicach) co znacznie poprawiło jej dorobek punktowy w PP. Do finału w Baborówku wystartowała z miejsca pierwszego i jako liderka rankingu czuła dużą presję, chociał finały PP zostały przewidziane w niższej klasie L. Niby nic strasznego, ale okazało się że start w finale nie był dla Karoliny i Toresa formalnością. Pierszego dnia zawodów w próbie ujeżdżenia Tores prezentował się bardzo dobrze, ale na ok. 10 minut przed wiazdem na czworobok zaczyna się problem, Tores staje się niespokojny, płoszy się, nie chce współpracować z Karoliną w efekcie Karolina zalicza fatalny przejazd na ledwo 59% i plasuje się na odległym ... 13 miejscu, co oznaczało że uzyskanie wysokiej lokaty w finale będzie bardzo trudne a tym bardziej utrzymanie pierwsego miejsca w rankingu PP.
Ale, ale ... my się nie poddajemy, Karolina nie traci ducha i dzielnie walczy do końca. Może inni zaliczą gorsze dni i zdarzy się cud.
Podczas kolejnych przejazdów w krosie i na parkurze Karolina i Tores pokazują na co ich stać, nie popełniają ani jednego błędu i przesuwają się w kwalifikacji finału kolejno na miejsce 6 po krosie i ostatecznie miejsce 3 po skokach, natomiast rywalizację w grupie młodzików kończą na miejscu 2. Szybko liczymy końcowe punkty w PP, i czekamy ... i dzieje się ... najgroźniejsza rywalka (Gbriela Kozłowska) w PP popełnia na parkurze o dwa błędy za dużo, więc przestała zagrażać Krolinie w ostatecznej kwalifikacji PP, ale inni ... dodajemy kolejne punkty i wszystko staje się jasne, para z miejsca 1 jest za daleko w rankingu PP i nie starczy im punktów żeby nas pokonać.
Karolina i Tores zdobywają złoto ! Jakaż była radość z wywalczonego z takim trudem złota.
Millstreet Irlandia, czyli Mistrzostwa Europy Juniorów 2017
- Szczegóły
- Opublikowano: piątek, 13, październik 2017 11:35
Nasze marzenie o udziale w Mistrzostwa Europu Juniorów w wkkw spełniło się. Najpierw w styczniu tego roku Julia zostaje oficjalnie powłonana przez PZJ do Kadry Narodowej Juiorów w wkkw. Minimum kwalifikacyjne upoważniające nas do startu w ME mieliśmy już wywalczone w poprzednim sezonie. Cały sezon był podporządkowany temu jednemu wydarzeniu, wiosną odbyliśmy kilka stratów kontrolnych (w tym Mistrzostwa Polski Juniorów, gdzie Julia i Ganges zdobywają wysokie 4 miejsce). I w końcu upragniony wyjazd do Irlandii.
Na Mistrzostwa pojechała grupa Juniorów i Młodych Jeźdzców razem 9 par. Trzy dni podróży, w tym Niemcy i nocleg w Belgii, potem przeprawa promem do Wielkiej Brytani i kolejny dzień podróży tym razem na półnoć Anglii, gdzie miała miejsce kolejna przeprawa promowa ty razem już do Dublina w Irlandii. Ostatni dzień podróży już na miejsce docelowe, czyli Millstreet, niedaleko Cork.
Po kilku dniach aklimatyzacji i lekkich trenigów pierwszy start. Ujeżdżenie i fenomenalny rezyltat, który uplasował Julię i Gangesa mniej więcej w połowie stawki. Kolejny start, chyba najbardziej wymagający to kross na trasie ok 4300 metrów z ponad 20-toma przeszkodami stałymi. Ganges popełnie dwa błędy i dopisujemy aż 40 punktów karnych, co spycha niestety Julia na odległe miejsca. Kros był wyjątkowo trudny, bo wymagający nie tylko umiejętności techniczncyh (których nam zabrakło), ale również wyjątkowej kondycji i wytrzymałości konia; i tu Ganges popisał się wręcz żelazną kondycją, do końca krosu galopował bez większych problemów, pokazując fantastyczny finisz na ostatnicm odcinku tego morderczego krosu. Ostatni dzień zmagań to próba skoków, i niestety dwie zrzytki, pierwsza już na przeszkodzie nr. 3, potem po trudnym ale czystym szeregu zrzutka na okserze, szkoda !
Ostatecznie Julia i Ganges plasują się daleko w drugiej połowie na miejscu 64. Tak czy inaczej jesteśmy bardzo zadowoleni. Sam udział w tej rangi imprezie był dla nas wielką nobilitacją. Poniżej prezentujemy film, gdzie można zobaczyć nie tylko poszczególne przejazdy Julii i Gangesa ale również mona pocyu niezapomnianą atmosfer tzch zawodów, no i te przepiekne krajobrazy Millstreet. Polecamy i pozdrawiamy !